– Bardzo się z tego cieszę, takiego gabinetu w Zielonej Górze od dawna brakowało – przyznaje M. Pabierowski. – Na pewno, jako miasto będziemy wspierać państwa działalność. Z mojej strony jest zgoda na pomoc finansową, teraz przygotowujemy model współpracy, który wdrożymy w 2025 roku. Jestem pod dużym wrażeniem państwa zaangażowania w pracę na rzecz dobra zwierząt. Organizacje pozarządowe kolejny raz udowadniają, że jeśli są chęci to wszystko jest możliwe.

Gabinet weterynaryjny przy ul. Miodowej 1 będzie otwarty od piątku do niedzieli w godz. 19.00 – 24.00.

– Taki jest plan na październik. Mam nadzieję, że od listopada będą to także poniedziałki i środy od 19.00 do 24.00. Nie ukrywam, że jeśli uda nam się porozumieć ze wszystkimi lekarzami to naszym celem od nowego roku jest uruchomienie obsługi całotygodniowej i całonocnej – tłumaczy Sebastian Skoracki, prezes Fundacji Bestaro.

Skąd pomysł na taki gabinet? – To zielonogórzanie sami sygnalizowali nam taką potrzebę. Dotychczas w weekendy w nocy szukając pomocy dla swoich zwierząt mieszkańcy musieli jeździć po innych miastach, co było bardzo uciążliwe. Postanowiliśmy to zmienić! Rozpoczęliśmy rozmowy z lekarzami, którzy podjęliby się tego zadania. Nie było to łatwe, ale się udało, czego efektem jest dzisiejsze otwarcie gabinetu – mówi z uśmiechem S. Skoracki.