Aktualności

W samo południe na deptaku zrobiło się gwarno, a w oddali słychać było dźwięki wygrywane przez sulechowską orkiestrę dętą, która prowadziła barwny korowód. Przy rzeźbie Bachusa w gotowości czekali kabareciarze Leszek Jenek i Jarosław Sobański, którzy powitali szacownych gości m.in.: marszałek Elżbietę Polak, prezydenta Janusza Kubickiego i wiceprezydent Wioletę Haręźlak.

 

Plenerową scenę, można rzec arenę stanowił podest rzeźby. To z niego prezydent Kubicki, zakładając czerwony nosek Fundacji Doktor Clown życzył świętującym wspaniałej zabawy, a także by czas na deptaku upływał w miłej atmosferze tolerancji, podobnie jak kolejne dni roku.

 

Miłym akcentem było podziękowanie złożone przez przedstawicieli Fundacji Aktywnej Rehabilitacji pracownikom Urzędu Miasta z prezydentem Januszem Kubickim na czele. – Dziękujemy za wkład prac dla środowiska osób niepełnosprawnych w pokonywaniu barier architektonicznych i wysiłku dążenia do połączenia Miasta i Gminy, co jest bardzo istotne bo umożliwi ekonomiczniejszy dojazd do placówek edukacyjnych, oraz korzystanie z integracji społecznej i zawodowej – mówił Robert Jagodziński, serdecznie ściskając dłoń włodarzowi Zielonej Góry. Następnie zaprezentował wózki dla niepełnosprawnych do gry w rugby. – Może na co dzień wydajemy się powolni, ale na tych wózkach budzi się w nas demoniczna energia – powiedział z zadowoleniem  

 

Podczas festynu na deptaku zaprezentowały się przedszkolaki z Niepublicznego Przedszkola z Oddziałami dla Dzieci z Autyzmem „Dalej Razem” w programie artystycznym pt. „W krainie łyżek”, który mówił o tolerancji wobec innych. Dzieci, towarzysząc bohaterom bajek (w tych rolach aktorzy i rodzice) brały udział we wspólnym śpiewie i tańcu.

 

Do stoiska Fundacji Doktor Clown mnóstwo osób zgłaszało się po czerwone noski, ale też po to, by wziąć udział w grach i zabawach m.in.: Graj w zielone, malowanie twarzy, malowanie obrazu kolorowej tolerancji, wydmuchiwaniu olbrzymich mydlanych baniek czy łańcuchu godności. Przy stoisku Integracyjnego Klubu Sportowego „Zieloni” odbywały się rozgrywki w Boccia. Gry, której celem jest wrzucenie na boisko bili białej a następnie umieszczenie w jej bezpośrednim sąsiedztwie jak największej ilości bil jednego koloru. Śmiechu i emocji przy tym było sporo.

 

Podczas imprezy była drukowana gazetka, w której można było umieścić swoje zdjęcie. Nad jej wydaniem czuwały osoby z MCKiE „Dom Harcerza”.

 

Ponadto odbyły się konkurencje sportowe organizowane przez Aldonę Ładę z Gimnazjum nr 7. Niespodzianką dla dzieciaków była obecność żużlowców - seniora Andrzeja Huszczy oraz juniora Adama Strzelca. Sportowcy zaprezentowali motor żużlowy, rozdawali autografy i pozowali do zdjęć.

 

Organizatorzy cieszyli się z aktywnego i licznego udziału wolontariuszy z zielonogórskich placówek: Szkoły Podstawowej nr 17, Gimnazjum nr 7, Liceum Ekonomicznego, a także wychowanków warsztatów terapii zajęciowej. Współorganizatorem imprezy była Miejska Społeczna Rada do Spraw Osób Niepełnosprawnych z Marią Miłuch na czele.