Ponad 42 tys. oddanych głosów, 10,5 tys. zaangażowanych mieszkańców, 15 zwycięskich projektów inwestycyjnych oraz 14 społecznych – tak w liczbach prezentują się wyniki Budżetu Obywatelskiego 2025. – Mimo wielu innowacyjnych zmian zielonogórzanie aktywnie włączyli się do całej inicjatywy. Osobiście bardzo mnie to cieszy – mówi z uśmiechem prezydent Marcin Pabierowski.

Bez wątpienie w obecnej edycji Budżetu Obywatelskiego nie zabrakło nowości. Głosowaliśmy z potwierdzeniem oddania głosu przez SMS, zgłaszaliśmy pomysły online, po raz pierwszy wybieraliśmy zadania miękkie (projekty społeczne) a propozycje zielonogórzan były podzielone na pięć okręgów – wszystko po to, aby Budżet Obywatelski na powrót stał się przyjazny dla mieszkańców.

– Myślę, że biorąc pod uwagę te zmiany jest to wyjątkowa edycja BO – przekonuje M. Pabierowski. – Zielonogórzanie najpierw licznie zgłaszali swoje pomysły, a później głosowali, mimo że w tym samym czasie mieliśmy końcówkę wakacji, początek roku szkolnego, potem Winobranie a nawet okres zagrożenia powodziowego. Były to warunki niesprzyjające aktywności społecznej, a jednak ponad 10 tys. mieszkańców postanowiło oddać swój głos. To bardzo budujące, jest to dla nas jasny sygnał, że Budżet Obywatelski jest potrzebny i należy go rozwijać – przekonuje prezydent Zielonej Góry.

29 zwycięskich projektów

Wśród zwycięskich propozycji znalazło się 15 projektów inwestycyjnych oraz 14 społecznych, które będą w przyszłym roku realizowane w pięciu okręgach. Największą popularnością cieszyło się zadanie „Nastolatek w kryzysie psychicznym”, które ma polegać na organizacji zajęć psychoedukacyjnych w zielonogórskich szkołach. Ten pomysł zebrał aż 3764 głosów. Na drugim miejscu (2434 głosy) znalazł się „Sportowy Drzonków”, czyli modernizacja boiska i infrastruktury sportowej w Zespole Edukacyjnym nr 4. Trzecie miejsce na podium (1838 głosy) przypadło organizacji „Festynu rodzinnego” w Dolinie Gęśnika z licznymi atrakcjami dla dzieci.

– W końcu mamy prawdziwie obywatelski budżet, który sprzyja integracji mieszkańców – zaznacza radna Elżbieta Smykał, która gorąco zachęcała do głosowania. – Osobiście cieszy mnie, że wśród zwycięzców znalazło się tak wiele ciekawych inicjatyw społecznych. To, że mogliśmy oddać więcej niż jeden głos oceniam bardzo pozytywnie. Ja sama gdybym miała tylko ten jeden to zagłosowałabym na propozycję moich znajomych. A tak mogłam wesprzeć pomysły z różnych zakątków Zielonej Góry. To jest właśnie myślenie o innych, podstawa prawdziwej integracji.

Będą kolejne zmiany

Radny Dariusz Legutowski zapowiada, że tegoroczna edycja Budżetu Obywatelskiego przejdzie w najbliższym czasie ewaluację. – Tak wiele nowości i zmian sprawiło, że dla nas wszystkich było to pewne wyzwanie. Na pewno była to dla nas wartościowa nauka. Chcemy wprowadzić zmiany, które pozytywnie wpłyną na funkcjonowanie BO w przyszłym roku. Z tego powodu jeszcze przed końcem 2024 odbędzie się głosowanie, podczas którego mieszkańcy wskażą nam, w jakim kierunku chcą rozwijać całą inicjatywę – zapowiada D. Legutowski.

Radosny dzień w szkole

Piątkowe ogłoszenie wyników Budżetu Obywatelskiego zbiegło się w czasie z organizacją w Zespole Edukacyjnym nr 4 w Drzonkowie sportowego „Pikniku Niepodległościowego”.

– To dla nas podwójnie szczęśliwy dzień – przyznaje z radością w głosie Paweł Sroczyński, dyrektor placówki. – Bardzo się cieszę z naszego sukcesu w głosowaniu. Chciałbym podkreślić, że pomysłodawcą projektu był Maciej Murawski prowadzący popularną Akademię Piłkarską. Dzięki niemu, wspólnie z wolontariuszami, uczniami, rodzicami oraz przyjaciółmi szkoły, zachęcaliśmy do głosowania na nasz projekt. Namawialiśmy, rozdawaliśmy ulotki przed sklepami i wysyłaliśmy SMS-y.  Cały ten włożony wysiłek zaprocentował!

Dzięki realizacji inwestycji w ramach BO na terenie ZE nr 4 zostanie zmodernizowane boisko, powstanie nowa szatnia z sanitariami i magazynem, ale też bieżnia oraz oświetlenie. – Nie da się ukryć, że to miejsce zużyło się przez lata użytkowania. A po odnowieniu znów będzie służyło naszej lokalnej społeczności. Po zajęciach lekcyjnych boisko niemal zawsze jest zajęte. Korzystają z niego szkółki piłkarskie, młodsi mieszkańcy, ale też oldboje. To dla nas wszystkich duży sukces – przekonuje P. Sroczyński.