We wtorek, 3 grudnia, w urzędzie marszałkowskim siedem lubuskich samorządów podpisało umowy dotyczące unijnego dofinasowania, które zostanie przeznaczone na funkcjonowanie Centrów Usług Społecznych. Zielona Góra otrzymała na ten cel niemal 6 mln zł z łącznej puli 21 mln zł.
– To dla nas potężny zastrzyk finansowy – przyznaje wiceprezydent Marek Kamiński. – Dzięki tym środkom będziemy mogli wykonać szereg ważnych społecznie działań. Chcielibyśmy przy tym zaprosić do współpracy organizacje pozarządowe, aby przekazać co najmniej 30 proc. tych funduszy na realizację zleceń. Liczymy, że dzięki temu miasto otrzyma fachowe wsparcie osób, które wiedzą, jak pomóc mieszkańcom zagrożonym różnymi formami wykluczenia.
Centrum Usług Społecznych będzie funkcjonowało przy ul. Jacka Kaczmarskiego i powstanie w miejsce dotychczasowego Centrum Usług Opiekuńczych. – Dzięki przekształceniu rozszerzymy naszą działalność – przekonuje Elżbieta Miernik – Krukurka, dyrektor placówki. – To bardzo radosna wiadomość. Od stycznia nastąpi duży rozkwit naszych usług. Zwiększy się także zakres dotychczas realizowanych zadań, m.in. w kwestii dożywiania czy też wypożyczania sprzętu rehabilitacyjnego. Zostanie on odnowiony, ale też pojawi się możliwość dowiezienia urządzeń bezpośrednio do potrzebujących osób, montażu ich na miejscu i przeprowadzenia szkolenia z użytkowania. Jestem przekonana, że będzie to bardzo duża i dobra działalność.
– Pragniemy, by Centra Usług Społecznych były skuteczniejsze, działały bardziej optymalnie i były uwrażliwione na lokalne potrzeby, by wychodziły naprzeciw rzeczywistym oczekiwaniom mieszkańców – podkreślał marszałek Marcin Jabłoński. – Wciąż jest wiele osób, które potrzebują różnego rodzaju wsparcia. Czasami są to osoby, które nie umieją o to wsparcie poprosić. Naszym zadaniem i obowiązkiem jest pomóc im się odnaleźć i podchodzić do tego z należytą empatią i wrażliwością, być skutecznym, aby likwidować deficyty w sferze społecznej.